Blog

Żużlowe Tango: Bez trenera ani rusz. Wystarczy popatrzeć na Gmocha

W lutym minęła 21 rocznica śmierci Witolda Zwierzchowskiego, świetnego zawodnika i wybitnego trenera, który poprowadził Motor Lublin do największych sukcesów. Zdarzyło mi się być obok Witka, kiedy prowadził drużynę, więc wiem co to znaczy – pisze w swoim felietonie Krzysztof Cugowski, wokalista Budki Suflera.