Co za wieczór w Vojens! Ratajczak wygrał i wyrwał srebro! Cierniak obronił tytuł

Trzeci finał SGP2 w Vojens dostarczył wielkich emocji. Wszystko skończyło się znakomicie dla Polaków, którzy w klasyfikacji generalnej zajęli pierwsze trzy miejsca. Tytuł mistrzowski obronił Mateusz Cierniak, srebro zgarnął Damian Ratajczak, który wygrał sobotnie zawody, a brąz przypadł w udziale Bartłomiejowi Kowalskiemu.

Przed sobotnimi zawodami na duńskiej ziemi zdecydowanym liderem klasyfikacji generalnej był Mateusz Cierniak. 21 – latek rozpoczął zawody źle, bo w pierwszej serii startów był czwarty. Później jednak wszystko wróciło na właściwe tory i startujący na co dzień w Platinum Motorze Lublin żużlowiec był szybki. Dzięki temu zbierał punkty i pewnie dostał się do półfinałów. Znaleźli się w nich także dwaj pozostali nasi reprezentanci, a więc Bartłomiej Kowalski i Damian Ratajczak.

Cierniak do zapewnienia sobie złotego medalu potrzebował trzeciego miejsca. I wtedy zaczęły się dziać rzeczy, których nie spodziewał się nikt. Polak wjechał w taśmę i jego triumf w klasyfikacji generalnej był poważnie zagrożony.

Wychowanka Unii Tarnów mogli wyprzedzić Keynan Rew i Bartłomiej Kowalski, ale obaj zmarnowali wielką szansę. Australijczyk jechał w tym samym półfinale co Cierniak i w jego powtórce stracił drugą lokatę na rzecz Williama Drejera i wypisał się z walki o złoto.

Wydawało się, że o wyrwanie Cierniakowi zwycięstwa w cyklu pokusi się Kowalski, który musiał dostać się do finał i go wygrać. Polak dobrze wystartował w swoim półfinale, ale popełnił sporo błędów na dystansie i dał się wyprzedzić rywalom. Na ostatnim okrążeniu minął go Damian Ratajczak, który zapewnił swoim atakiem złoto Cierniakowi i przedłużył swoje szanse na srebro.

W finale Ratajczak potrzebował minimum drugiej pozycji. Wychowanek leszczyńskiej Unii słabo wystartował, ale jechał bardzo ambitnie i przedarł się na pierwsze miejsce, które dało mu srebrny medal w całym cyklu. Turniej w Vojens, choć obfitował w wiele różnych emocji, to zakończył się dla polskich kibiców w najlepszy możliwy sposób, bo biało – czerwone trio zajęło całe podium w klasyfikacji generalnej.

Wyniki:
1. Damian Ratajczak (Polska) – 15 (2,0,3,2,3,2,3) – 20 pkt SGP2
2. Casper Henriksson (Szwecja) – 16 (3,2,2,2,2,3,2) – 18
3. William Drejer (Dania) – 11 (2,2,1,3,2,1) – 16
4. Francis Gusts (Łotwa) – 10 (3,3,0,1,d,3,0) – 14
5. Bartłomiej Kowalski (Polska) – 11 (3,3,3,w,1,1) – 12
6. Keynan Rew (Australia) – 10 (3,1,0,3,2,1) – 11
7. Philip Hellstroem-Baengs (Szwecja) – 10 (2,1,2,3,2,0) – 10
8. Mateusz Cierniak (Polska) – 10 (0,3,3,2,2,t) – 9
9. Nicolai Heiselberg (Dania) – 7 (2,0,1,1,3) – 8
10. Mathias Pollestad (Norwegia) – 7 (1,1,1,3,1) – 7
11. Bastian Pedersen (Dania) – 6 (3,3,w) – 6
12. Jesper Knudsen (Dania) – 6 (1,2,0,0,3) – 5
13. Norick Bloedorn (Niemcy) – 4 (1,3,-,-,-) – 4
14. Petr Chlupac (Czechy) – 4 (0,w,2,2,0) – 3
15. Anże Grmek (Słowenia) – 4 (2,0,1,0,1) – 2
16. Esben Hjerrild (Dania) – 4 (1,1,1,0,1) – 1
17. Emil Breum (Dania) – 3 (w,2,0,1,0) – 0
18. Nazar Parnicki (Ukraina) – 0 (0,u/-,-,-,-) – 0