Czterech Polaków, cztery wolne miejsca. W piątek SGP Challenge w Pardubicach

W piątek o godzinie 18.00 rozpocznie się Grand Prix Challenge. Czterech najlepszych zawodników wywalczy awans do przyszłorocznego cyklu GP 2025. W stawce czterech Polaków. Nie jesteśmy zbyt zachłanni i to byłoby zbyt piękne, ale trzymamy kciuki, żeby to były udane zawody dla naszych żużlowców.

Przemysław Pawlicki, Patryk Dudek, Kacper Woryna i Dominik Kubera, to oni będą walczyć o awans do GP 2025.

Pawlicki w tym roku z kłopotami w lidze, ale ostatnie występy były na tyle dobre, że NovyHotel Falubaz Zielona Góra zostawił go w składzie na kolejny sezon.

Dudek w drugiej połowie sezonu już na właściwych torach. Miał też swoje mocne momenty, jadąc z dziką kartą w GP 2024.

Woryna zaczynał z kłopotami, ale im dalej w las, tym było lepiej. Końcówka była już na tyle obiecująca, że od niego Krono-Plast Włókniarz rozpoczął budowę składu na 2025.

Kubera nie utrzymał się w tegorocznym cyklu GP, ale zabrakło mu naprawdę niewiele. Na pewno zalicza się do grona faworytów turnieju w Pardubicach.

Na kogo muszą uważać Polacy? Lista jest długa. Anders Thomsen, Max Fricke, Jan Kvech, Brady Kurtz, Rasmus Jensen czy Kai Huckenbeck to taka szóstka, z którą trzeba się mocno liczyć. Łatwo nie będzie, ale chcąc osiągać rzeczy wielkie, trzeba umieć takie trudności pokonać.

Lista startowa Speedway Grand Prix Challenge: 1. Jacob Thorssell (Szwecja) 2. Przemysław Pawlicki (Polska) 3. Patryk Dudek (Polska) 4. Jaimon Lidsey (Australia) 5. Kai Huckenbeck (Niemcy) 6. Kacper Woryna (Polska) 7. Jan Kvech (Czechy) 8. Tom Brennan (Wielka Brytania) 9. Frederik Jakobsen (Dania) 10. Anders Thomsen (Dania) 11. Kevin Woelbert (Niemcy) 12. Brady Kurtz (Australia) 13. Michele Paco Castagna (Włochy) 14. Max Fricke (Australia) 15. Dominik Kubera (Polska) 16. Rasmus Jensen (Dania) 17. Jan Macek (Czechy) – rezerwa 18. Daniek Klíma (Czechy) – rezerwa