320 euro ryczałtu będą płacić Lokomotiv Daugavpils i Wolfe Wittstock sędziom, którzy będą prowadzili u nich ligowe spotkania. To wynika z porozumienia między PZM i zagranicznymi klubami.
320 euro ryczałtu będą płacić Lokomotiv Daugavpils i Wolfe Wittstock sędziom, którzy będą prowadzili u nich ligowe spotkania. To wynika z porozumienia między PZM i zagranicznymi klubami.
Kluby przyjmują różne warianty przygotowań. Start zaplanował badania wydolnościowe zawodników przed wyjazdem na obóz, Apator po jego zakończeniu. Ekipa z Gniezna zgrupowanie w Szczyrku zakończyła grą w kręgle.
Tłumy na prezentacji Polonii Bydgoszcz. Tym razem klub zorganizował ją w Centrum Handlowym Focus, bo chciał powalczyć o nowych kibiców. Ten pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.
Nowy sezon to także kolejna odsłona Egzaminu Ż. Tym razem jako pierwszy udział w naszej zabawie wziął prezes Arged Malesa TŻ Ostrovii Radosław Strzelczyk.
Witold Skrzydlewski chciał, żeby w sezonie 2020 Orła Łódź prowadził duet trenerów Lech Kędziora – Adam Skórnicki, ale pomysł nie wypalił, bo ten pierwszy odszedł do PGG ROW-u Rybnik. Okazuje się, że Skrzydlewski podobne plany miał już wcześniej.
GKSŻ podała mecze telewizyjne trzech pierwszych kolejek 1. Ligi Żużlowej. 4 kwietnia, na inaugurację ligi, kibice zobaczą w nSport+ mecz Car Gwarant Start Gniezno – eWinner Apator Toruń.
Fogo Unia podała datę wyjazdu na tor. W mediach pojawiła się sugestia, że klub mógł odjechać pierwszy trening wcześniej, ale blokuje go weryfikator GKSŻ. – To bzdura – komentuje Leszek Demski.
16-letni Jakub Stojanowski w kadrze RzTŻ Rzeszów. – Zawodnik, o którego starało się większość drużyn ekstraligowych, zdecydował się rozwijać swój talent w barwach biało-niebieskich – czytamy na klubowym fanpage’u.
Już po raz 29. żużlowcy z pomorskich klubów: Torunia, Grudziądza i Bydgoszczy zgromadzą się w Górsku, rodzinnej miejscowości obecnego trenera eWinner Apatora Tomasz Bajerskiego, aby rozpocząć kolejny sezon.
Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ, zapewnia, iż związek zachowuje spokój w sprawie koronawirusa. Działaczom żużlowej centrali znany jest raport WHO, na bieżąco monitorowane są też informacje podawane przez ministerstwo zdrowia.