Wspaniały sezon Dominika Kubery. Obfitował w medale

Dominik Kubera będzie chętnie wspominał sezon 2022. Polak znakomicie wypadł w PGE Ekstralidze, pomógł Żużlowej Reprezentacji Polski w zdobyciu złotych medali DME u23 w Tarnowie i dorzucił m.in. medal za rozgrywki Canal+ Online IMP. A to jeszcze nie wszystko!

Wychowanek Unii Leszno ponownie ścigał się na chwałę Motoru Lublin. W PGE Ekstralidze był jedną z największych gwiazd. Ósma średnia biegopunktowa 2,140 mówi sama za siebie. Dominik Kubera mógł startować z numerów 8 i 16, czym dawał ogromne pole do manewrów taktycznych szkoleniowcowi Motoru.

Choć po pierwszym meczu finałowym PGE Ekstraligi złoto dla Kubery i jego drużyny stanęło pod znakiem zapytania, to bohater tekstu i jego koledzy do końca wierzyli sukces. W rewanżu z gorzowską Stalą Kubera zdobył 15 punktów i bonus, a lublinianie wyrwali najcenniejsze krążki rywalom.

– Jestem dumny z drużyny, z każdego zawodnika, z każdego członka teamu. Dziękuję, wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Dziękuję RK Racing, to mój świetny sezon, właściwie wybitny sezon, to na pewno ich zasługa, przygotowują mi super silniki. No i oczywiście kibice, jesteście niesamowici, dziękuję wam – mówił wzruszony Kubera na antenie Canal+Sport 5.

Triumf w PGE Ekstralidze to zaledwie wierzchołek medalowej góry lodowej Kubery. Wychowanek Unii Leszno przez trzy rundy kapitalnie walczył w finałach Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski. Przed ostatnią rundą Kubera i mistrz świata Bartosz Zmarzlik mieli tyle samo punktów. W stolicy Podkarpacia skuteczniejszy był ten drugi, ale srebro i tak było ogromnym sukcesem zawodnika Motoru. 23-latek wygrał rundę w Krośnie i mógł z uśmiechem na twarzy odebrać srebrny medal. To było kolejne ważne, drugie miejsce. Warto przypomnieć również finał Złotego Kasku z Opola, gdzie Kubera przegrał ze… Zmarzlikiem.

Kubera wspierał rzecz jasna Żużlową Reprezentację Polski. M.in. dzięki jego fenomenalnej jeździe w końcówce finału Drużynowych Mistrzostw Europy u23, „Biało-Czerwoni” sięgnęli po złote medale. Kto wie, może w przyszłym roku Dominik spróbuje swoich sił w Drużynowym Pucharze Świata? Jeśli utrzyma formę, to wydaje się być pewniakiem.

Suckesów z drużynami było więcej. Kubera dobrze wyglądał w barwach Lejonen Gislaved. Jego zespół poległ dopiero w finale. Tym samym Dominik dorzucił do swojej kolekcji kolejny srebrny medal. W końcówce sezonu zdołał jeszcze osiągnąć coś, czego żaden ekspert nie mógł przewidzieć.

Mowa o cyklu Tauron SEC 2022, w którym Kubera był rezerwowym. Nie przeszkodziło mu to w… pozostaniu w nim na przyszły sezon. Warto pamiętać, że Polak nie wystąpił w niemieckim Guestrow.

Wszystkie powyższe sukcesy pokazują, że sezon 2022 był dla Dominika Kubery więcej niż dobry. Zabrakło tylko i aż wisienki na torcie w postaci awansu do przyszłorocznego cyklu Speedway Grand Prix. Nie udał mu się turniej Grand Prix Challenge w Glasgow i marzenia trzeba będzie odłożyć co najmniej na przyszły rok.

Sezon 2023 to kolejne wyzwania przed Kuberą i Żużlową Reprezentacją Polski. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie dla zawodnika i kadry jeszcze bogatszy niż tegoroczny.